Sesja balkonowa
31.5.10Tę sesję można by nazwać prawie-plenerem :). Bądź co bądź odbyła się na świeżym powietrzu i wśród kwiatów :). To zabawne, czytelnicy mojego bloga wkrótce będą znali każdy zakątek naszego mieszkania, moja złośliwa siostra domaga się obfotografowania łazienki. Dzisiaj balkon, na którym w ostatnich dniach pojawiły się kwiaty z Hali Mirowskiej. Kwiaty stały się dominującym motywem tych zdjęć, bo znalazły się też na mojej sukience i w moich włosach.
Sukienkę kupiłam w H&M'ie zimą zeszłego roku. Wisiała samotna na wieszaku, ostatnia i trochę zmiętolona, stwierdziłam, że ją sprawdzę, założyłam i wzięłam. Czekała na ciepłą wiosnę i gdy już doczekała, stała się jedną z moich ulubionych.
Sukienkę kupiłam w H&M'ie zimą zeszłego roku. Wisiała samotna na wieszaku, ostatnia i trochę zmiętolona, stwierdziłam, że ją sprawdzę, założyłam i wzięłam. Czekała na ciepłą wiosnę i gdy już doczekała, stała się jedną z moich ulubionych.
To, co tak ładnie "nadmuchuje" sukienkę, to oczywiście halka... Od czasu, gdy Marchewkowa opisała je na swoim blogu, stałam się ich wierną fanką.
Do tych kolczyków, chociaż nie są wyjątkowe ani szczególnie piękne, mam duży sentyment, bo są moją pierwszą parą, kupioną na początku liceum już nawet nie pamiętam, gdzie... Cieszyły mnie wtedy bardzo, bo po noszeniu w uchu przez miesiąc zatrzasków wkłutych przez kosmetyczkę były przyjemną odmianą i wreszcie mogłam sama decydować, co będzie zdobiło moje uszy ;).


sukienka - H&M
sweter - Jackpot&Cottonfield
pasek - Orsay
halka - Studio 2 Deko
buty - Zebra
kwiat - H&M
kolczyki - jakiś sklepik w Bydgoszczy 7 lat temu
sweter - Jackpot&Cottonfield
pasek - Orsay
halka - Studio 2 Deko
buty - Zebra
kwiat - H&M
kolczyki - jakiś sklepik w Bydgoszczy 7 lat temu

12 komentarze
wyglądasz zjawiskowo!!!
OdpowiedzUsuńspódnica z halką ,to jest to!!!
a ten kwiat i śliczne włosy...cudo!!!
chyba muszę tu nieskromnie napisać, że to zdecydowanie nasza (a właściwie Twoja, ja tu jestem tylko od czarnej roboty ;-)) najlepsza sesja! pelargonie są strzałem w dziesiątkę! :-)
OdpowiedzUsuńSukienka jest przepiękna! A w połączeniu z halką i kwiatkiem we włosach wygląda wręcz bajecznie! Cudownie po prostu. :) I pasek też bardzo mi się podoba. Jestem pod wrażeniem. :) :*
OdpowiedzUsuńFajnie, nastrojowe no i te kwaity we wlosach:)
OdpowiedzUsuńMam dziwne wrażenie, że Ciebie szukam ;)
Usuńsukienka śliczna. Cudny kolor!
OdpowiedzUsuńBardzo kobieco :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam nadmuchiwaczy sukienek!
OdpowiedzUsuńZłośliwa siostra mówi: czekam na łazienkę. Podpowiedź na przyszłość: winda?.... (w ramach akcji: blogerki, wyjdźcie z mieszkań!)
OdpowiedzUsuńNajpiękniejszy zdecydowanie kwiatek we włosach. A może tak dołożyć pelargonie?...
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim serdecznie! Dobrze, że mam złośliwą siostrę, bo inaczej mogłabym popaść w samozachwyt przy tej ilości miłych słów :).
OdpowiedzUsuńcudna ta sukienka. bez halki pewnie by tak ładnie nie leżała. trzeba sobie sprawić takie cudo:)
OdpowiedzUsuń