Wkręcona?... I zakręcona :).
29.8.10Do zabawy zaprosiła mnie Tara i choć nie przepadam za wężykami, nie wykręcam się właśnie ze względu na nią - śledzi mnie od początków mojego bloga i dopinguje w komentarzach, a poza tym przyznała, że mieszka gdzieś pod Bydgoszczą, zatem nie mogę lekceważyć zaproszenia :). Cały czas czuję się początkującą w blogosferze, dlatego z dużą uwagą przyglądam się, jaka panuje etykieta w szafiarstwie ;).
A zatem zasady wężyka:
1.Napisz, kto przyznał Ci tę nagrodę.
2.Wymień 10 rzeczy, które lubisz.
3.Przyznaj tę nagrodę 10 innym blogerom i poinformuj ich komentarzem.
Oto 10 rzeczy, które lubię:
1. musicale, musicale, musicale!
2. muzykę dawną - uwielbiammmm!!!!!!! Kocham!!!!
3. freteńską kawę ze spienionym mlekiem, w której robieniu sama jestem specjalistką :)
4. rysowanie - chyba nigdy z tego nie wyrosnę... Ostatnio przyjaciółka z podstawówki, Alusia (Aluś, pozdrawiam! :)) przypomniała mi, że bazgrałam ciuszki od zawsze, nic się nie zmieniło :).
5. śpiewanie - jak dobrze robić w życiu to, co się lubi.
6. piosenkę jazzową - oj, takie rzeczy też chciałabym śpiewać...
7. życie towarzyskie :)
8. utwory, które śpiewam - mam to szczęście, że w większości sama je wybieram i śpiewanie ich jest dla mnie wielką frajdą :)
9. pieśni Ryszarda Straussa... Kiedyś nagram płytę z takimi, których nikt jeszcze nie nagrał - uwielbiam je!
10. długie spacery brzegiem morza i wędrówki po górach, lasach i dzikich krainach :).
2. muzykę dawną - uwielbiammmm!!!!!!! Kocham!!!!
3. freteńską kawę ze spienionym mlekiem, w której robieniu sama jestem specjalistką :)
4. rysowanie - chyba nigdy z tego nie wyrosnę... Ostatnio przyjaciółka z podstawówki, Alusia (Aluś, pozdrawiam! :)) przypomniała mi, że bazgrałam ciuszki od zawsze, nic się nie zmieniło :).
5. śpiewanie - jak dobrze robić w życiu to, co się lubi.
6. piosenkę jazzową - oj, takie rzeczy też chciałabym śpiewać...
7. życie towarzyskie :)
8. utwory, które śpiewam - mam to szczęście, że w większości sama je wybieram i śpiewanie ich jest dla mnie wielką frajdą :)
9. pieśni Ryszarda Straussa... Kiedyś nagram płytę z takimi, których nikt jeszcze nie nagrał - uwielbiam je!
10. długie spacery brzegiem morza i wędrówki po górach, lasach i dzikich krainach :).
Żeby w tym poście nie było nudno, zamieszczam kilka moich rysunków inspirowanych modą sprzed lat: rokoko i lata 20-te :). Jestem zakręcona na tym punkcie, bardzo lubię rysować ciuszki :).
A to mój wybór 10 szafiarek:
1. Marchewkowa - niesamowite, że ubieramy się tak podobnie! :) Tylko mi daleko jeszcze do samodzielnego szycia sobie sukienek... Ale kiedyś zrealizuję to moje marzenie :).
2. Granda - za miłą, piegowatą buzię i wdzięk :)
3. Aife - te zdjęcia... I uroda...
4. Erill - za modową zawziętość :)
5. Tara - za przebijające zza Twojego bloga piękne, radosne życie :)
6. Apolonia - za klimat każdej Twojej sesji!
7. Klamoty - za różnorodność :)
8. Mała Gosia - podziwiam, podziwiam, podziwiam! Podziwiam umiejętności i tempo szydełkowania, przecież zamieszczasz post za postem!
9. Sabath - Twój styl jest urzekający, zawsze perfekcyjnie dopracowany zestawy :)
15 komentarze
Świetne te szkice!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie rysujesz. Widać po Tobie, że masz artystyczną duszę :).
OdpowiedzUsuńWspaniałe rysunki:)I śpiewasz????A gdzie można posłuchać?:))
OdpowiedzUsuńEllu! Wiesz, jak kocham Twoje rysunki, nie tylko modowe...;) Pozdrawiam z Koszałkowa!
OdpowiedzUsuńzabawy nigdy dośc :D poraz kolejny nie uciekne przed 10-tkami ;) a twoje rysunki sa świetne :D mogla bys szkicowac dla magazynow mody i pism kobiecych
OdpowiedzUsuńHmm, te ostatnie rysunki, czy to zapowiedź zmiany stylistyki? Czas na rokoko? :)
OdpowiedzUsuńŁadne rysunki :) Sukienkę z pierwszego z miłą chęcią bym ponosiła :)
OdpowiedzUsuńmatko...rysunki są przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńa tak marudzę,że jestem z okolic ,bo jak znajdzie nas się więcej ,to może jakiś zlot urządzimy:))
Piękne rysunki,widać,że rysujesz nie od dziś,taka swobodna kreska...Te rokokowe kojarzą mi się z ilustracjami do Kopciuszka ;-)albo do takiej jednej bajki "Pierścień i róża"
OdpowiedzUsuńHm, tak prawdę mówiąc, to te rysunki są troszkę kopiowaniem... Inspirowałam się ilustracjami z książki "Historia mody" Francois Bouchera :). Uwielbiam ją przeglądać.
OdpowiedzUsuń@Tara: Co do okołobydgoskich szafiarek to na razie naliczyłam 3 - Ciebie, Ferminę i mnie, ale jest tyle blogów, których jeszcze nie przeglądałam, że może znajdą się wśród nich jeszcze jakieś?
@Sivka: Jeśli chodzi o śpiewanie, to kształcę się w tym kierunku :). Póki co nie ma wielu okazji, by gdzieś mnie usłyszeć, jedna była w czerwcu i lipcu, o czym rozpisywałam się na blogu. Regularnie bywam w niedziele na Freta o 19.30 i jeśli nie dyryguję scholą, to w niej śpiewam :). W razi czego polecam się na śluby - Ave Maria zawsze gotowe, do wyboru skrzypce bądź głos :).
Troszkę inna zabawa, ale dzisiaj jest blogday2010 i z tej okazji poleciliśmy Twojego bloga ; )) http://fryzurki.blox.pl/2010/08/FRYZURKI-TEZ-OBCHODZA-BLOGDAY.html zapraszamy do zabawy :)
OdpowiedzUsuńoj dziękuje za wyróżnienie! jak nie zapomnę to też zamieszczę u siebie!
OdpowiedzUsuńA na razie zapraszam serdecznie do konkursu!
A gdzie można Cię posłuchać? :) Musicale to też jedna z moich ulubionych dziedzin!
OdpowiedzUsuńCześć! Też gram na skrzypcach ;) Jak długo grasz El ??
OdpowiedzUsuńNaprawdę śliczne obrazki. Jak z żywego obrazu. Wyglądają rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuń