Harmonia
8.9.12
Kolejny bydgoski post, póki obie tu jesteśmy! Tego miejsca jeszcze nie było, chociaż pojawiły się mu pobliskie - szkoła muzyczna czy technikum kolejowe. Bydgoska dzielnica muzyczna, czyli wszystko w jednym fyrtlu: szkoła, akademia i filharmonia. Filharmonia tuż przed inauguracją pięknego festiwalu Musica Antiquae Europae Orientalis, na otwarcie którego wystąpi przecudowny zespół L'Arpeggiata, i na pewno wykonają tę przepiękną pieść, którą tu poniżej zamieszczam!!! Umieram na myśl o tym koncercie.
Kolejny bydgoski post i kolejna kwiatowa sukienka. Dostałam ją od K., która oddała mi ją mówiąc, że będzie mi pasowała. Zdaje się, że jest z jakiegoś lumpku w Krakowie. A może z Berlina? Kolczyki też od niej - własnoręczne :). Nie były robione z myślą o tej kiecce, ale pasują idealnie :).
Ten poważny, kamienny pan spoglądający na mnie z pogardą z cokołu to Ignacy Jan Paderewski, który patronuje bydgoskiej Filharmonii :).
---------
sukienka - od K.
sweter - Quiosque
baleriny - Deichmann
koczyki - od Karo
9 komentarze
O tak, festiwal polecamy!!!
OdpowiedzUsuńBosko wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, że Chopin, który siedzi z drugiej strony schodów, patrzył z taką pogardą, że się nie nadawał do zdjęcia? :]
OdpowiedzUsuńSukienka jest prześliczna, bardzo dziewczęco w niej wyglądasz. :)
OdpowiedzUsuńPiękna, kobieca sukienka.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz!!:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna całość
Kolejna słodka sukienka, której Ci ogromnie zazdraszczam :)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie, ale ciekawa jestem jak by się prezentowała z petticoat...
Teraz jesienią piękna sesja zdjęciowa wyszłaby w parku Dolina Pięciu Stawów przy Castoramie :)
OdpowiedzUsuńSukienka pochodzi z krakowskiego lumpka:) Cieszę się niesamowicie, że trafiła do właściwych rąk, i na bloga, i z dodatkiem w postaci kolczyków! Pełnia satysfakcji:D
OdpowiedzUsuńKaro